czwartek, 25 października 2012

Święto Zmarłych

 W dużych centrach ogrodniczych ruch jak w Paryżu. Tłumy ludzi kupujących znicze, kwiaty, wianki. Niestety wiele rzeczy, które mi się podobały były strasznie drogie. W ogóle wszystko strasznie zdrożało. Ja zakupiłam wianek prosty zrobiony z korzeni, który kosztował 15 zl, oraz ptaszka z ceramiki za 6 zł, trochę sztucznych krzaczków za 4 zł i do dzieła. Nie wiem jak Wy, ale ja nie lubię sztucznych kwiatów, cóż trzeba się nagiąć i stworzyć coś co będzie mi się podobało.
 

Ptaszka nadziałam na korek od wina, żeby mógł lepiej się trzymać w wianku.
 

Zapomniałam dodać, że kupiłam jeszcze wstążkę koloru jasnej pistacji. Pistolet na klej plus cążki i do dzieła.
 


Efekt końcowy fajny i to jest najważniejsze. A potem tylko dokleić mnóstwo białych małych bąbeczek i wianek na gwiazdkę jak znalazł!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz