niedziela, 18 listopada 2012

Pasztet

Zrobiłam pasztet z dyni według przepisu Green Canoe. Wiecie co, jest naprawdę pyszny. Chociaż problem miałam z proporcjami, ponieważ dwie nie duże dynie nie do końca są mi zrozumiałe. Cóż zrobiłam na "oko" jak to mówi moja mama.
 


A tutaj już po upieczeniu. Fakt, pasztet wyszedł troszkę za mokry, ale i tak jest naprawdę smaczny. Polecam wypróbować ten przepis. Smacznego!
 

środa, 14 listopada 2012

Z pozdrowieniami dla pani Halinki


Butelka, którą zaczęłam kiedyś tam robić i utknęłam w martwym punkcie. Teraz mnie natchnęło i wzięłam się do pracy.
 

Wykorzystane białe części serwetki.
 


Dodany bandaż i koronka.
 


Robienie kwiatków ze starej gazety.
 


Dokańczanie pracy wieczorem, ponieważ wróciłam dopiero z zajęć.
 

Dodanie materiałów takich jak: serce przeźroczyste, kawałek materiału  i ptaszek.
 


No i  voila' .
 

Pudełko na herbatkę.
 

Transfer plus koronka.
 

niedziela, 11 listopada 2012

11 Święto

Obiecany zakończony wieszak na biżuterię. Nareszcie mój krokodyl odetchnie.



Poniżej to krokodyl który w ogóle jest "dziadkiem do orzechów". Jego ogon służył za wieszak do naszyjników.


Zaczęłam robić bombki. 




No i rogale świętomarcińskie. Piekłyśmy razem z Oktawią.