wtorek, 20 maja 2014

Maj

Nasz weekend majowy minął szybko i miło. Zrobiliśmy sobie wycieczkę do Kostrzyna nad Odrą. Co kawałek robiliśmy przystanek, żeby pooglądać Park Krajobrazowy Ptactwa Wodnego.



Olbrzymie połacie łąk, które często są zalewane.







A tutaj widok na Odrę.


Ikona.


Moje pierwsze kroki w pisaniu Ikon na tekturze.



Tak wygląda Pantokrator po 10 godzinach nanoszenia farb. 


A tutaj jeszcze raz to samo, ale już na desce lipowej zaimpregnowanej.


Tło zrobiłam w płatkach srebra, a krzyż w nimbie prawdziwym złotem.


Malowanie szat, brak jeszcze bieli na twarzy i napisów na nimbie.



Efekt końcowy. 35 godzin spędzonych nad Pantokratorem, można siedzieć drugie tyle żeby poprawiać, ale ja jestem zadowolona z rezultatu. 


 Pudełko na prezent dla cioci. Postarzone pudełko, naniesiony transfer oraz stempelki. Na koniec polakierowane.