Donica którą już pokazywałam, ale teraz pobielona i dodana dachówka z łupka.
Stała sobie stara szafka, która czekała na lepsze czasy. Stała i stała i w końcu się doczekała.Postanowiłam ją pomalować. Tak wyglądała przed bejcowaniem i malowaniem.
Użyłam farby Luxensa akrylowej, oraz bejcy heban Liberon.
Pierwsze pomalowanie. Blat i nóżki pokryte bejcą czekają na lakier.
A tutaj nowa metoda malowania lakierem. Zrobiona kulka ze szmatki. Tym malowałam gdyż nie posiadałam wałka do lakieru, a bardzo mi się paliło żeby zobaczyć efekt końcowy.
Tutaj szafka już polakierowana i pomalowana dwoma warstwami farby. Za szybko chciałam mieć ekstra efekt i nie czekając na porządne wyschnięcie pierwszej warstwy lakieru nałożyłam drugą. I tutaj był błąd, bo utworzyły mi się smugi. Więc teraz muszę zetrzeć miękkim papierem ściernym warstewkę lakieru i niestety wałeczkiem równomiernie nałożyć 3 warstwę. Efekt końcowy, końcowy pokażę jak kupię szyldziki i inne potrzebne akcesoria.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz