wtorek, 3 listopada 2015

Już po Święcie Zmarłych.

Stworzyłam dekorację na Święto Zmarłych. Długo myślałam co zrobić, jak ma wyglądać dekoracja, jaki kształt i jakie kolory. Staram się żeby była zawsze inna. Trochę czasu mi na tym zeszło. Najpierw musiałam poprosić męża o zrobienie skrzynki w której będzie dekoracja.


I tak skrzynka zrobiona z resztek parkietu dębowego, Porządny materiał i twardy więc wytrzyma deszcze, wiatry i mrozy. Potem gąbka florystyczna , a potem kombinowanie z siatką do kur;) Tak tak siatka do kur, ale nowa nie używana, żeby sobie ktoś nie pomyślał. Zamontowana na drutach do gąbki. No i następny etap okładanie siatki tują, co ja się nad tym natrudziłam. Panie na zajęciach obserwowały co ja wyczyniam. Patrzyły trochę sceptycznie cóż to za dziwoląg mi wychodzi .Kształtem przypomina łódź, no i końcówka to już tylko wbijanie sztucznych kwiatów. I to tyle, chociaż jeszcze dokończyłam wianki modrzewiowe na cmentarz, ale niestety nie zrobiłam zdjęć. Nie mam serca do fotografowania w trakcie pracy, albo robię, albo fotografuję. Wiem że przez to umykają mi pomysły, ale cóż tak mam!.
 Miłego słonecznego dnia życzę!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz