poniedziałek, 25 czerwca 2012

U Ewy

W odwiedzinach na działeczce u znajomej Ewy w Kuźnicy Zbąskiej. Spotkało nas się 10 kobiet. Oj było wesoło.


Pogoda była niesamowita, raz upał za chwilę lało i świeciło słońce i tak w kółko. Niestety nie udało mi się uchwycić deszczu na zdjęciu, ale proszę mi wierzyć lało potem słońce. Poniżej to strumyk wody deszczowej.


Ponownie spokój, który za chwilę się zmieni w burzę i ulewę.


Dziękuję Ewka za chwilę relaksu.Co prawda ktoś ciągle powtarzał, że ten wyjazd "nie mylić z wypoczynkiem" ;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz